konferencje 2013

konferencje 2013 2 sierpnia 2013 wyświetleń: 2899

konferencja - 2 sierpnia 2013

tytuł: Wiara Św. Piotra

autor: ks. Tomasz Gruszto

Piotr z zawodu rybak, jeden z najstarszych apostołów, pierwszy papież i niesamowita historia życia…

Historia św. Piotra jest pełna ciekawych i bardzo kontrowersyjnych wydarzeń w dziejach apostołów.

Piotr jest przede wszystkim człowiekiem, który czuje się odpowiedzialny za wspólnotę. Wiele razy występuje w imieniu tej wspólnoty i nie raz przez to obrywa od samego Jezusa. Dobrym przykładem jest jedna z zapowiedzi męki Zbawiciela, gdy Jezus mówi do apostołów o swojej męce i śmierci. Nagle z tłumu wyrywa się Piotr i krzyczy „Panie, nie przyjdzie to nigdy na Ciebie”, na co Jezus bardzo szybko i mocno odpowiada do niego „Zejdź mi z oczu szatanie” – piękne słowa skierowane do pierwszego papieża. Ale to nie koniec, ponieważ Jezus za chwile pokazuje mu, że nie na wszystko da się po ludzku odpowiedzieć, że potrzebna jest jeszcze wiara, której Piotr będzie się długo uczył.

Kolejną nauką wiary w życiu Piotra była „sztuka chodzenia po wodzie”, którą tak na dobrą sprawę do dnia dzisiejszego opanował tylko nasz Zbawiciel. Piotr po raz kolejny chce pokazać swoim kolegom (apostołom), że wie co robi i prosi Jezusa, aby pozwolił mu do siebie przyjść po wodzie. Jezus się zgadza, Piotr wychodzi, stawia kilka kroków, po czym znowu brakuje mu wiary i tonie. Mało nie przypłacił życiem tego swojego wyczynu. Znowu zabrakło wiary.

Gdy apostołowie przebywają nad Jeziorem Tyberiadzkim, to Piotr – znowu – jako odpowiedzialny za wspólnotę idzie łowić ryby, w końcu jest rybakiem i zna się na tym. Jednak tej nocy nic nie udało się złowić. Gdy nastał poranek Jezus ukazuje się apostołom na brzegu i pyta czy nie mają coś do jedzenia. Każe zarzucić sieć w inne miejsce, po czym w sieci za chwile pojawiają się ryby i to tyle, że apostołowie nie są w stanie jej uciągnąć. Następnie jeden z uczniów, którego Jezus miłował (prawdopodobnie Jan) mówi do Piotra „to jest Pan”, po czym Piotr nie patrząc że jego współpracownicy zaraz utoną z tymi rybami rzuca się w jezioro i biegnie do Jezusa.

Jedną z trudniejszych historii, jest trzykrotne zaparcie się Piotra i gorzkie łzy, po których wszystko się w jego życiu zmienia. Po trzykrotnym zaparciu następuje trzykrotne wyznanie wiary i prawda o miłości do Zbawiciela. Jezus pytając Piotra o miłość schodzi z najwyższej poprzeczki do najniższej i gdy w końcu trafia w rodzaj miłości Piotra, widzimy piękne wyznanie wiary „Panie Ty wszystko wiesz”. Chciało by się samemu dopowiedzieć „Panie Ty wiesz, że jestem słaby, grzeszny, że nie można na mnie polegać, że wiele razy się Ciebie zapieram, ale kocham Cie”. I to jest właśnie wiara. Świadomość naszej małości i grzeszności przed Bogiem, ale też wielka pokora przed Nim. Wiara św. Piotra przechodziła różne etapy. Podobnie jak w naszym życiu. Kolejny etap pielgrzymowania i kolejny dzień naszej wiary. Ile razy zaprzemy się jeszcze Jezusa, ile razy będziemy chcieli się przed Nim popisać i ile razy nam nie wyjdzie? Nieważne. Ważne ile razy będziemy chcieli wrócić i przeprosić. Tak jak Piotr, który zawsze wracał.

 

aktualizowano: 2013-08-02
cofnij drukuj do góry