Bądź uwielbiony Boże ojcze Niebieski. Chwała Tobie Panie Jezu Chryste Synu Boga Żywego.

Chwała Tobie Duchu Święty Boże. Święta Trójco Jedyny Boże, Tobie cześć i chwała, na wieki wieków. Amen.

Uwielbiamy Cię Boże, w Trójcy Świętej Jedyny, za dar Maryi, Matki Jezusa. Ona została zachowana od grzechu pierworodnego, od skażenia grzechem, na mocy zasług swojego Syna, który odkupił ludzkość. Ty Maryjo zostałaś napełniona Duchem Świętym, „pełna łaski, Pan z Tobą” (Łk 1, 28). Już Archanioł Gabriel potwierdził, żeś Świątynią, Przybytkiem, Mieszkaniem Ducha Świętego, kiedy przyszedł aby oznajmić Ci Twoje wybraństwo, Twoje powołanie do bycia Matką Mesjasza, Syna Bożego, który będzie nazwany Emmanualem t.zn. „Bóg z nami”.

Jakże to istotne, że Bóg jest cały czas obecny pośród nas. Od założenia świata, jeszcze przed stworzeniem ziemi, gdy panował jeszcze chaos - ciemność, Duch unosił się nad bezmiarem wód. Bądź uwielbiony Boże za Twoją obecność pośród nas, obok nas i w nas. Za to, że podtrzymujesz w istnieniu Wszechświat mocą Ducha Świętego. Tobie należy się cześć i chwała, nie tylko za coś, ale z samej Natury Twojej.

Ty Boże w Trójcy Świętej Jedyny, byłeś i jesteś uwielbiony w Maryi, matce Jezusa. W całym Jej życiu - tu na ziemi, a teraz w wieczności jesteś przez Nią wielbiony. Bo Tobie należy się cześć i chwała, i moc
i uwielbienie.

Ważne jest to, abyśmy uchwycili, że uwielbianie Boga było i jest dla Maryi codziennością. Ona całym życiem uwielbiała, a teraz
w wieczności uwielbia Boga w Trójcy Świętej Jedynego. I to jest klucz, dla nas wskazówka jak stawać się mieszkaniem Ducha Świętego - gotowość do wielbienia Boga. Przyjdź Duchu Święty i pomóż nam Wielbić Boga Ojca i Syna, i Ciebie tak jak Maryja. Bo nikt, bez pomocy Ducha Świętego, nie jest w stanie wyznać, że „Jezus jest Panem” (por.
1 Kor 12,3). I my potrzebujemy Ciebie, aby być sługami Twoimi. Bo nawet Jezus Syn Boży, działał pod natchnieniem Ducha Świętego (por. por. Dominum et Vivificantem, 40-41).

Maryja, idzie w góry, do krewnej swojej Elżbiety, tak jak polecił jej Archanioł Gabriel. I na pozdrowienie Maryi - gdy tylko zabrzmiało ono w uszach Elżbiety, poruszyło się dzieciątko w jej łonie. Z radości podskoczył św. Jan Chrzciciel bo usłyszał, odczuł obecność Matki Zbawiciela, a także obecność samego Jezusa, obecnego już w łonie Dziewicy Maryi. Duch Święty napełnia Św. Elżbietę i św. Jana Chrzciciela w jej łonie, i Jan Chrzciciel oraz Jezus tańczą taniec wojowników w brzuchach swoich mam.

Jakże przebogate i przeobfite w Ducha Świętego jest życie naszej Matki i Królowej. (Pieśń: „Pomódl się Miriam, aby Twój Syn żył we mnie”).

Nie sposób powiedzieć, a co dopiero rozważyć i wejść we wszystkie momenty z życia Maryi. A Ona zawsze była i jest pełna łaski, pełna Ducha Świętego, który przychodzi razem z Nią. I Ona chce być obecna przy nas zawsze, wtedy kiedy wzywamy Ducha Świętego i zapraszamy do naszych serc.

Niech ta krótka katecheza, będzie dla nas sposobnością do otworzenia się na Ducha Świętego.

      Ks. Łukasz Suski