Kolejny dzień pielgrzymkowych zmagań. Ci którzy wyruszyli z Pustkowa już od dziesięciu dni wędrują do tronu Jasnogórskiej Pani. Dziś pielgrzymi pokonaliśmy jeden z trudniejszych odcinków. Do pokonania mieliśmy ponad 40 km. Temperatura sięga powyżej 30 stopni cienia praktycznie brak nie jest to jednak wstanie zniechęcić wytrwałych pątników, którzy ze śpiewem na ustach mkną w stronę Bród Wlkp. i Dusznik. Ale za nim nocleg to przed nami wspaniały postój na punkcie widokowym. Piękne krajobrazy pozwalały jeszcze bardziej zanurzyć się w usłyszanym dziś Słowie Bożym. Na postoju obiadowym pierwszy raz w tym roku podzieliliśmy się na dwie grupy i w zasadzie już się tego dnia na trasie nie spotkaliśmy. Grupa świętego Ottona miała swój postój na „ Golgocie” skąd ruszyła do Bród Wielk. Gdzie dzięki uprzejmości gospodarzy po raz kolejny mogą odpocząć i nabrać sił przed dalszą drogą. Grupa swiętego Jakuba natomiast swój poostój obiadowy miała u Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego. Siostry wyszły po pielgrzymów na trasę i wraz z nimi przemierzały szlak do domu macierzystego Pniewach. Jakuby baaardzo długo czekały na ten postój już od początku pielgrzymki słyszeć można było o zupie owocowej którą Siostry co roku przygotowują specjalnie dla nas  J Ech.. no cóż czas ruszać dalej więc żegnamy Siostry Urszulanki i ruszamy w stronę Dusznik. W dniu dzisiejszym w szczególny sposób pamiętamy o naszych skrzyngrajkach i pieśniarkach ludowych, których święto zwyczajem pielgrzymkowym dziś obchodzimy. Niech Wam Pan Bóg błogosławi i wspiera Was każdego dnia, rozwijajcie dalej swoje talenty J O godz. 19;00 przywitaliśmy mieszkańców Dusznik którzy zaprosili nas do swoich domów. Czas odpocząć. Do zobaczenia jutro J