Trzeci dzień pielgrzymowania za nami. Dziś pątnicy szczecińskiej mieli do pokonania trasę z Wolina do Stepnica.  Niby tylko 25 km jednakże upał jaki towarzyszył nam przez większość dnia znacznie utrudniał nam trasę.  Pielgrzyma jednak nic nie pokona nawet upał nie da mu rady tak więc zatopieni w modlitwie i zasłuchani w słowo kierowane do nas przez naszych Ojców podażalismy niestrudzenie do celu (niczym gazele XD). Dzieki dobrodziejstwu  otaczającej nas  fauny i flory mogliśmy zregenerować nasze siły do dalszej drogi. I tak oto udało nam się dotrzeć do miejscowości Łąki gdzie czekał na nas pyszny obiadek przygotowany przez cudownych gospodarzy. Także pogoda była tu dla nas łaskawsza gdyż spadł deszcz dzięki czemu zrobiło się nieco chłodniej. W Łąkach mogliśmy także uczestniczyć w cudownym "koncercie" w wykonaniu ojca Tomasza, ojca Daniela oraz Karoliny. Niestety owa biesiada nie trwała długo gdyż trzeba było ruszać dalej. Na szczęście już niewiele kilometrów zostało nam do przejścia tego dnia